Elektromobilność to nowy trend, który coraz bardziej rozpowszechnia się na polskich drogach. Jednak pomimo rosnącej popularności, wciąż krążą wokół niej liczne mity i błędne przekonania. W tym artykule przyjrzymy się 5 najczęstszym z nich, w które być może wciąż wierzysz.
Choć technologia samochodów elektrycznych stale się rozwija, wiele osób ma wciąż obawy związane z ich praktycznym wykorzystaniem. Zastanówmy się wspólnie, czy te przekonania mają uzasadnienie w rzeczywistości, czy też są jedynie mitami, które warto zweryfikować.
Ładowanie samochodów
Elektromobilność to rozwijający się trend na rynku motoryzacyjnym, który wiąże się z rosnącą liczbą samochodów elektrycznych na polskich drogach. Ładowanie tych pojazdów staje się coraz bardziej powszechne, a infrastruktura ładowania jest systematycznie rozbudowywana. Na rynku dostępne są różne rodzaje ładowarek o różnej mocy, głównie w przedziale od 3,6 do 22 kW. Ponadto, w Polsce pod koniec kwietnia 2022 r. działało już 2166 ogólnodostępnych stacji ładowania, oferujących łącznie 4217 punktów dostępu.
Wśród nich dominują wolne ładowarki prądu przemiennego (AC), stanowiące 71% rynku, a 29% to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC). Operatorzy stacji ładowania zintensyfikowali swoje działania, uruchamiając w samym tylko kwietniu 2022 roku kolejnych 53 ogólnodostępnych obiektów, co dało 99 nowych punktów ładowania. Oznacza to, że na jedną publiczną ładowarkę przypada około pięciu w pełni elektrycznych pojazdów.
Liderem w rozwoju tej infrastruktury jest Grupa ORLEN, która na koniec 2021 r. posiadała 391 punktów ładowania, a do końca 2030 r. planuje uruchomić łącznie 1000 punktów. Wśród producentów ładowarek samochodowych dominują globalne koncerny, takie jak Tesla, ABB, Fronius czy Efacec, a także polscy producenci.
Podsumowując, elektromobilność staje się coraz bardziej powszechna, a infrastruktura ładowania samochodów elektrycznych w Polsce jest systematycznie rozbudowywana. Wraz ze wzrostem liczby pojazdów elektrycznych, flota stacji ładowania będzie się powiększać, zapewniając coraz lepsze warunki dla użytkowników.
Koszty eksploatacji
Koszty użytkowania samochodów elektrycznych w Polsce stają się coraz bardziej przystępne. Według danych, średni koszt przejechania 100 km elektrykiem wyniósł zaledwie 23 zł w 2023 roku. Dla porównanie, kierowcy aut napędzanych paliwami płacili od 32,55 zł do 66,10 zł za ten sam dystans.
Właściciele aut elektrycznych ładujący je w domu zapłacili średnio 14,33 zł za 100 km, natomiast korzystający z szybkich stacji DC ponieśli koszt 50,38 zł na 100 km. Dodatkowo, koszty serwisowe i diagnostyczne samochodów elektrycznych są znacznie niższe niż w przypadku pojazdów z silnikami spalinowymi.
Choć cena zakupu elektryka jest z reguły wyższa o około 30%, to można liczyć na atrakcyjne dotacje w wysokości od 18 750 zł do 27 000 zł dla osób fizycznych, a nawet do 70 000 zł dla przedsiębiorców w ramach programu „Mój elektryk”. Dzięki temu różnica w koszcie zakupu znacznie się zmniejsza.
Koszty eksploatacji aut elektrycznych są więc o wiele niższe niż samochodów spalinowych. Szacunkowo, przejechanie 100 km elektrykiem w ruchu miejskim kosztuje około 24 zł, w ruchu podmiejskim 21 zł, a na autostradzie 32 zł. To czyni elektromobilność coraz bardziej opłacalną opcją transportową, zwłaszcza w połączeniu z rosnącą infrastrukturą ładowania.
Wpływ na środowisko
Elektromobilność ma ogromny wpływ na ochronę środowiska. Pojazdy elektryczne eliminują emisję CO2 podczas jazdy, znacząco zmniejszając emisję tego głównego gazu cieplarnianego, który przyczynia się do zmian klimatycznych. W porównaniu do tradycyjnych pojazdów spalinowych, samochody elektryczne nie emitują szkodliwych substancji, takich jak tlenki azotu i cząstki stałe, przyczyniając się do poprawy jakości powietrza.
Co więcej, elektromobilność promuje rozwój zrównoważony poprzez wykorzystanie energii elektrycznej zamiast paliw kopalnych, zmniejszając tym samym zależność od importu ropy naftowej. Dodatkowo, elektromobilność napędza rozwój technologii i infrastruktury związanej z odnawialnymi źródłami energii, takimi jak elektrownie słoneczne i wiatrowe, tworząc zrównoważony system energetyczny oparty na czystej energii.
Szacuje się, że w Unii Europejskiej sektor transportu odpowiada za prawie 30% całkowitej emisji CO2, z czego 72% pochodzi z transportu drogowego. Pojazdy ciężkie, takie jak autobusy i ciężarówki, odpowiadają za około 25% emisji CO2 z sektora transportu, czyli około 6% wszystkich unijnych emisji. Dlatego rozwój elektromobilności ma kluczowe znaczenie w walce ze zmianami klimatycznymi i redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Podsumowując, elektromobilność staje się coraz bardziej popularna jako narzędzie do walki z zanieczyszczeniem środowiska, zwłaszcza w kontekście ekologiczności pojazdów elektrycznych. Podkreślając kluczową rolę tej technologii w redukcji emisji CO2, można stwierdzić, że rozwój elektromobilności może znacząco przyczynić się do osiągnięcia celów środowiskowych i walki ze zmianami klimatycznymi.
Infrastruktura ładowania
Rozwój infrastruktury ładowania to kluczowy element w procesie transformacji elektromobilności w Polsce. Od końca lipca 2023 roku liczba w pełni elektrycznych pojazdów osobowych i użytkowych (BEV) zarejestrowanych w naszym kraju wzrosła o 57,7% w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku, osiągając niemal 47 000 sztuk. Równolegle rośnie też flota pojazdów hybrydowych plug-in (PHEV), która liczy już ponad 40 000 samochodów.
Dynamiczny rozwój rynku elektromobilności w Polsce stawia przed nami wyzwanie odpowiedniej rozbudowy infrastruktury ładowania. Na koniec lipca 2023 roku działały już 2 953 ogólnodostępne stacje ładowania (5 884 punktów), z czego 32% stanowiły szybkie ładowarki prądu stałego (DC), a 68% to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W samym lipcu uruchomiono 68 nowych publicznych punktów ładowania, co oznacza 32% wzrost w skali roku.
Plany na najbliższe lata zakładają dalszą rozbudowę sieci, do około 7 500 punktów do końca 2023 roku i ponad 38 000 w ciągu następnych dwóch lat. Wyzwaniem pozostaje jednak równomierne rozmieszczenie ładowarek w skali całego kraju – obecnie największe skupisko znajduje się w Warszawie, Gdańsku i Katowicach.
Nowe unijne rozporządzenie AFIR z listopada 2023 roku nałoży na Polskę ambitne zadania w zakresie infrastruktury paliw alternatywnych, w tym elektromobilności. Konieczne będzie inwestowanie w sieć ładowania z wyprzedzeniem, biorąc pod uwagę prognozowany dynamiczny wzrost liczby pojazdów elektrycznych. Dotyczy to zarówno rozbudowy ogólnodostępnej sieci, jak i infrastruktury dedykowanej dla pojazdów ciężarowych czy dostawczych.
Baterie litowo-jonowe
Baterie litowo-jonowe odgrywają kluczową rolę w napędzie elektrycznym pojazdów, oferując znacznie większą gęstość energii niż akumulatory NiMH. Technologia ta znajduje zastosowanie nie tylko w samochodach elektrycznych, ale również w urządzeniach elektronicznych, takich jak telefony komórkowe, laptopy czy drony.
Rozwój akumulatorów li-ion jest stale napędzany przez innowacje. W 2019 roku naukowcy, którzy przyczynili się do powstania tej technologii, zostali wyróżnieni Nagrodą Nobla w dziedzinie chemii. Jednym z liderów w tej dziedzinie jest Tesla, która już w 2008 roku wprowadziła na rynek całkowicie elektryczny pojazd zasilany bateriami litowo-jonowymi.
Wraz ze wzrostem popularności samochodów elektrycznych, zapotrzebowanie na baterie litowo-jonowe będzie systematycznie rosnąć. Według prognoz, do 2030 roku ich produkcja ma zwiększyć się czterokrotnie, a elektryki mają stanowić aż 38% nowo sprzedawanych pojazdów. Jednocześnie, ceny tych akumulatorów mogą mieć znaczący wpływ na cenę samochodu elektrycznego, co będzie stanowiło wyzwanie dla rozwoju elektromobilności.
