Po tym jak moda na brody opanowała polskie ulice, w miastach jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać kolejne barber shopy. Jednak jak wśród tylu salonów wybrać ten właściwy?
W końcu powierzenie komuś pieczy nad swoim pieczołowicie hodowanym zarostem to nie taka prosta sprawa. Nasz poradnik pomoże Ci dokonać dobrego wyboru.
Krok pierwszy – dobry research
Na szczęście w dobie Internetu nawet w zupełnie obcym mieście dość szybko można zorientować się, gdzie znaleźć dobry salon. Większość barber shopów ma swoje strony na Facebooku, a tam możemy sprawdzić opinie klientów.
– W każdym barber shopie są pracownicy, którzy mają już swoją renomę i to jest najważniejsze. Meble i wystrój nie liczą się tak, jak podejście do klienta – mówi Lady Barber, która pracuje w salonach w całym kraju – Gdybym sama była mężczyzną polegałabym właśnie na opinii innych ludzi, którzy korzystali z usług barber shopu.
Rekomendacje dobrze zdobywać też z pierwszej ręki, więc jeśli zobaczysz kogoś, kto jest świetnie uczesany, w stylu, który Ci odpowiada, po prostu zapytaj, gdzie się strzyże. Większość facetów chętnie podzieli się wiadomością, gdzie udało im się znaleźć dobrego barbera.
– Warto zobaczyć, co mówią znajomi, co mówi Internet – potwierdza Michał Gonczarski, menadżer Ferajna Barber Shop – Dobre miejsca rozwijają się z pomocą poczty pantoflowej, klienci są po prostu żywą reklamą.
Źródło: The Hermit Barber Shop
Źródło: Krzysztof Szlęzak Photography/Ferajna Barber Shop
Krok drugi – wystrój
Wiadomo, umiejętności fryzjera są tysiąc razy ważniejsze niż kolor mebli i ścian. Jednak wizyta w barber shopie ma być przyjemnością, dobrze więc jeśli salon nie będzie przypominał miejsca przeniesionego rodem z PRL-u z odpadającym ze ścian tynkiem i panem Zbyszkiem dzierżącym w jednej ręce nożyczki, a w drugiej papierosa.
Wśród polskich barber shopów znajdziemy miejsca wyszukane i ekskluzywne, jak warszawski The Hermit urządzony w stylu art déco. Ciemne, masywne meble, angielskie fotele, piękne fotografie na ścianach, zapach 16-letniej whisky – wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat prawdziwie męskiego świata.
Nie brakuje też lokali w swobodniejszym stylu, jak warszawska Ferajna. Świetny wystrój, brak konieczności zapisów i luźne rozmowy przy kawie czy czymś mocniejszym sprawią, że poczujesz się jak w pubie z kuplami, a przy okazji wyjdziesz świetnie ostrzyżony.
Jednak nie tylko warszawska mapa pełna jest wartych polecenia barber shopów. Podczas pobytu w Toruniu warto odwiedzić Barber Shop Toruń, gdzie często możemy spotkać Lady Barber, a salon gwarantuje dobrą jakość bez nadęcia. Będąc w Krakowie warto zahaczyć o kultowy już Butter Cut, a we Wrocławiu do statusu legendarnego zbliża się salon Petit Pati. Jeśli znajdziesz miejsce, w którym czujesz się swobodnie, wizyta u barbera będzie nie tylko koniecznością, ale chwilą dla relaksu i odpoczynku w ciągu zabieganego dnia.
– Poza rzemiosłem stoi cała magia miejsca i ludzi, którzy wokół siebie budują męską, solidarną społeczność. To niesamowite uczucie pić każdego poranka kawę ze stałymi bywalcami, wymieniać doświadczenia i rozmawiać o rzeczach codziennych – opowiada Dawid Rastiani z The Hermit Barber Shop.
Źródło: Krzysztof Szlęzak Photography/Ferajna Barber Shop
Źródło: The Hermit Barber Shop
Krok trzeci – osprzęt
– Należy sprawdzić, czy salon ma profesjonalne kosmetyki barberskie i czy używają ich przy strzyżeniu – mówi Sonia Plisikiewicz, menadżerka Barber Shop Toruń – Oczywiście trzeba także sprawdzić, czy dezynfekują narzędzia.
Ważną kwestią jest także to, jakie narzędzia są używane w salonie. Jeśli zależy Ci na tym, aby Twój zarost został potraktowany brzytwą sprawdź wcześniej, czy dany barber oferuje taką usługę. Jeżeli masz jakieś ulubione kosmetyki do włosów i brody również warto wcześniej zorientować się, czy wybrany przez Ciebie salon z nich korzysta.
Pamiętaj jednak, że wizyta w barber shopie to dobra okazja do przetestowania nowych środków do pielęgnacji, specjaliści są dobrze zorientowani w nowinkach pojawiających się na rynku, więc mogą polecić Ci coś, czego jeszcze nie znasz.
Źródło: Barber Shop Toruń
Źródło: The Hermit Barber Shop
Krok czwarty – warsztat
Dobry barber będzie zadawał Ci pytania. Po tym poznasz profesjonalnego fryzjera – jeśli usiadłeś na fotelu i bez gry wstępnej przeszliście do strzyżenia powinieneś zacząć nabierać wątpliwości (chociaż wtedy może być już trochę za późno). Kompetentny specjalista będzie chciał wiedzieć jakiego efektu oczekujesz, na czym Ci zależy, a czego na pewno chciałbyś uniknąć.
– Dziś dużo jest zakładów, które doczepiają sobie do nazwy „barber” po trzygodzinnym szkoleniu i obejrzeniu filmików na Youtubie. A barbering to coś więcej, to pasja, zaangażowanie, to są zupełnie inne techniki strzyżenia – ostrzega Michał Gonczarski.
Podobnie wypowiada się Dawid Rastiani – Z technicznego punktu widzenia, najważniejszy jest warsztat i zdobycie solidnych podstaw, których w Polsce nie uczy żadna szkoła. Trening każdego barbera zajmuje około trzech miesięcy. Wcześniej należy mieć przynajmniej dwuletnie doświadczenie we fryzjerstwie męskim. Warsztat i doświadczenie to bardzo mocny argument, który powinien stać za wyborem idealnego barber shopu – podsumowuje.
Komunikacja to podstawa nie tylko w związku z Twoją dziewczyną, ale i z Twoim barberem. Dlatego po strzyżeniu, kiedy słyszysz pytanie jak podoba Ci się efekt, nie kiwaj głową z aprobatą, podczas gdy tak naprawdę zupełnie inaczej wyobrażałeś sobie rezultat. Miłość od pierwszego wejrzenia zdarza się rzadko, nad perfekcyjną relacją trzeba jednak trochę popracować.
Ta zasada działa w obie strony, więc przed pierwszym strzyżeniem u nowego barbera i Ty możesz zadać mu kilka pytań czy poprosić o pokazanie efektów jego pracy. To, w połączeniu z jego prezencją (w tym fachu wyjątkowo dopuszczalne jest ocenianie książki po okładce) pozwoli Ci ocenić, czy macie podobny styl, co z pewnością ułatwi współpracę.
Źródło: The Hermit Barber Shop
Źródło: The Hermit Barber Shop
Słowo końcowe
Jaki jest Twój ulubiony barber shop, a których miejsc z pewnością nikomu nie polecisz?
Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu!
Tukan
19 marca 2016 at 12:42
Polecam Salon Fryzur Męskich w Gdańsku na ulicy Łąkowej. Ostatnio otworzyli filię również w Gdyni na Kilińskiego. Świetna atmosfera, dużo suchych żartów i oczywiście warsztat każdego z barberów na wysokim poziomie. Nigdy nie wyszedłem niezadowolony. Cena przystępne.
Jonasz
20 marca 2016 at 19:56
Lucjan’s Barbershop Gliwice, koniecznie 🙂
JacentyEsz
20 marca 2016 at 21:31
We Wrocławiu polecam Babetta, a w nim zdecydowanie Konrada. Dla mnie absolutnie numer jeden w mieście. Ponadto Seweryn z Patit Pati.
Michał
22 kwietnia 2016 at 12:02
Polecam wspominaną w artykule warszawską Ferajne. Wizyta u nich jest zawsze przednia, dodatkowo poza wyjściem z dobrze ostrzyżoną fryzurą i zarostem można wyjść z bananem na twarzy.
Jakub
28 grudnia 2016 at 15:25
Polecam Petit Pati! Uczęszczam regularnie od momentu przeprowadzki do Wrocławia. Sam salon w świetnym klimacie – można sie na prawdę zrelaksować! Właściciele, Pati i Stary zawsze w dobrych nastrojach, co dodaje iście rodzinnej atmosfery. Barberzy siekaja aż miło! Za każdym razem wychodzę w pelni usatysfakcjonowany z efektu cięcia 🙂
Arkadiusz
28 grudnia 2016 at 20:50
Świetny Artykuł!
Słowa uznania dla autora.
Wszystko to prawda, sprawą kluczową to znalezienie specjalisty który zadba o Nasz zarost jak i włosy.
Jestem osobą która lubi zwiedzać świat i przy każdej okazji bywałem u Barbara w różnych zakontkach globu, szybko do mnie dotarło że nie ma dla mnie ratunku.
Moje włosy sprawiają wiele zachodu i problemów, zawsze spadające włosy na czoło,również puszące mocno.
Udało się, trafiłem do specjalisty!
Tak się składa że jest to dokładnie Barber z pierwszego zdjęcia.
Ocena sytuacji, nazwijmy to problemu była dosyć szybka i trafna, zły kąt cięcia i podziału, również wyciapane dziury od nożyczek z zębami – nie mam pojęcia jak się poprawnie nazywają.
Włosy po ostrzeżeniu czeszą się same, nie opadają i tego specjalistę mogę polecić każdemu z czystym sumieniem i polecam cały czas, wszyscy byli i są zadowoleni.
Można wiele się dowiedzieć również o swoich włosach, profesjonalizm w najwyższym wydaniu.
Byłem również stałym gościem Barbershopu na placu bankowym, lecz mój Barber zmienił miejsce pracy i po namowach aby ostrzygl mnie Ktoś inny co było odczuwalne że na siłę nie zdecydowałem się i postanowiłem poszukać mojego guru od włosów i zarostu, udało się 🙂
Tak więc polecam Norberta, przyjmuje na Marszałkowskiej 68/70.
Kamil
28 grudnia 2016 at 22:09
Jestem z Wrocławia ze względu na to że ciężko o termin w dobrym Barber Shopie korzystam z usług kilku i osobiście mogę polecić Barber Shop 4 M.E.N na krupniczej najczęściej chodzę do Karola już od 4 lat lub do Konrada z Babetta.